HEL, MRZEZINO. Dwóch mężczyzn zatrzymali policjanci tego samego dnia na gorącym uczynku. Obaj byli pijani i zatrzymano ich pod zarzutem wybicia szyb. Pierwszy wpadł w Helu, gdzie rzucając butelką wybił szybę w punkcie lotto. Drugi niespełna dwie godziny później w Mrzezinie nie mógł wyjść z lokalu, więc rozbił ręką szybę wartą 2 tys. zł. Obaj trafili do policyjnego aresztu, a nazajutrz usłyszeli zarzuty.W miniony czwartek wieczorem do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn. Obaj byli pijani i zatrzymani zostali przez policjantów na gorącym uczynku uszkodzenia mienia. Pierwszy wpadł o 20:45 w Helu. 22-latka zauważył patrol miejscowego komisariatu, kiedy rzucił butelką w punkt lotto rozbijając szybę wartą 350 zł. Podczas zatrzymania znieważył policjantów i naruszył ich nietykalność cielesną. Noc spędził w policyjnym areszcie, miał w organizmie zawartość 2 promili alkoholu.

Po niespełna dwóch godzinach w podobny sposób do celi trafił 23-letni mieszkaniec gm. Puck. Ten z kolei miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu i nie mógł otworzyć drzwi lokalu, więc ręką wybił szybę. Wartość strat oszacowana została na ok. 2 tys. zł.

Następnego dnia po wytrzeźwieniu obaj zostali przesłuchani i usłyszeli zarzut uszkodzenia mienia. Mieszkańcowi Helu postawiono dodatkowo zarzut znieważenia policjantów i naruszenia ich nietykalności cielesnej. Obu podejrzanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.